Propozycja była szybka i ciekawa. Rozmowa na temat "rewolucji w prywatyzacji". Poszliśmy z naczelnym, wszak sponsor płacił pokaźną na ówczas kwotę. Miał wyjaśnić o co chodzi?
===
+++
+++
+++
KRONIKA TYGODNIA , 21 listopada 1995r.
===
- Heniek kapujesz coś z tego? - Nic nie kapuje... - Ludzie też nie pojmą - nie drukujemy tego.
- No ale bank płaci kasę za reklamę... - Spiszmy to i wydrukujmy. Słowo w słowo. Czytelnicy sami poznają o co chodzi...
|