Ze sznurkiem do snopowiązałek i pras był problem co roku... Teraz nie chodziło o to, że go nie było można kupić. Chodziło o to, że nie nadawał się do niczego. Na eksportowaniu bubli z zagranicy majatek zbijali pośrednicy. Wielu uważało to za perfidnie przygotowane oszustwo.
***
|