W pierwszej połowie reprezentacja OZPN Lublin grała pod słońce i silny wiatr. Łuck przejął więc inicjatywę i atakował głównie skrzydłami. W 14 minucie goście objęli prowadzenie po pewnym strzale Slobodieniuka. Dziesięć minut później Ofsifienko strzelił w słupek. Przed przerwą Stanisław Pawłowski strzelił celnie glówką i kiedy kibice widzieli piłkę w siatce – w bramce wyrósł nagle obrońca i wybił piłkę.
Po przerwie Jezierski ożywił atak drużyny Lublina. Goście kompletnie stanęli. Napastnicy gospodarzy z łatwością przedostawali sie pod bramkę Łucka. w 53 minucie Tadeusz Josypowprzeprowadził rajd i „wjechał” do bramki Stupara. Za chwię Jezierski ucieka obrońcom Łucka i w pełnym biegu uderza w kierunku bramki – 2:1. Kibice byli 12 zawodnikiem, to świetny doping widowni dodał skrzydeł gospodarzom.
Trener Łucka Wieremiejew: – Przegraliśmy, bo zabraklło nam kondycji, a w drugiej polowie za mało kryliśmymy Jezierskiego.
Trener (OZPN Lublin) Chrzanowski: – Specjalnie trzymałem Jezierskiego na drugą połowę, wiedząc jaki jest szybki. Jego szybkość okazała sie decydująca – strzelił zwycięśką bramkę. Pod koniec kazałem drużynie grać na czas.
Pilkarz meczu: Marian Jezierski. Wyróżnili się: Maleńki, Jakubiec i Pawłowski.
***
OZPN Lublin – Łuck 2:1 (0:1)
0:1 Slobodieniuk 14
1:1 Tadeusz Josypow 53
2:1 Jezierski 65
Sędziowie: Supranowicz (Lublin), Amanosow (Łuck), Mikulski (Lublin)
Widzów 6 tys.
OZPN Lublin: Błaszkiewicz (Jarkowski), Majewski, Dydliński, Jakubiec, Maleńki, Widera, Drabik (Jezierski), Pawłowski, Bernard Pieszek, Moritz, Tadeusz Josypow.
L€ck: Stupar, Truszow, Dimitrenko, Lisiuk, Epelpaum, Alijew, Siniuk, Owsifienko, Skola, Slobodieniuk, Iwaszok.
hs/Słynne mecze lubelskiej piłki
+++
+++