LEKSYKON lubelskiej piłki
PIESZEK Augustyn
PIESZEK Ryszard
Pieszków było trzech
Ze wspomnień piłkarzy, którzy grali wówczas w Motorze i w ogóle w Lublinie, wychodzi, że pierwszym Pieszkiem, który grał w Lublinie, był Augustyn, którego nazwisko widnieje w składzie Motoru, który po barażu awansował do ligi wyższej (na IV poziom rozgrywek krajowych), pod trenerskim okiem Leona Kozłowskiego. Augustyn Pieszek tworzył linie pomocy razem z: Henrykiem Chodoniem, Piotrem Kalinowskim, Zbigniewem Dudziakiem, Jerzym Kapicą, Zdzisławem Barszczewskim.
Drugi z Pieszków Ryszard grał głównie w Motorze i w rezerwach Motoru, był nwet kapitanem zespołu w 1959 roku. W 1964 roku razem z Dworakowskim i Czesławem Żurawskim (byłym piłkarzem i trenerem Gwardii Lublin i trenerem Gwardii Chełm), przeszli do Startu Krasnystaw, żeby poratować klub w obronie III ligi. Ten sezon obrósł w legendę z wielu powodów.
W 1964 roku wywalczył po okiem Augustyna Dziwisza awans do II ligi w składzie Motoru był już takze Bernard Pieszek, którzy przyszedł z Naprzodu Lipiny, wówczas czołowej drużyny II ligi, gdzie rywalizował o koronę snajpera numer jeden z Józefem Kasprzykiem. W 1959 roku Bernard Pieszek był drugim strzelcem w Naprzodzie, z 9 golami, za Józefem Kasprzykiem (10). Mówi Roman Kasprzyk, brat Józefa, też reprezentant Polski, były piłkarz Naprzodu, Ruchu Chorzów i Staru Starachowice.
- No jasne, pamiętam Bernarda, strzelał dużo goli – powiedział nam pan Roman, który jeszcze kilka lat temu pracował z młodzieżą w Górniku Zabrze (szlifierz talentu Łukasza Skorupskiego, dzisiaj bramkarza we Włoszech). – Ale po tym słynnym meczu z Arkonią Szczecin w 1961 roku, kiedy zremisowaliśmy 5:5, a prowadziliśmy 4:0 Naprzód się nie odrodził. Po prostu nas wysiudano bezczelnie. Bernard był już wówczas w Motorze Lublin.
Jerzy Rejdych wspomina:
- Pieszek Bernard? Pamiętam jest współautorem awansu Motoru do II ligi w 1965 roku. Strzelił w II lidze podczas debiutanckiego sezonu kilka bramek. Bardzo ważnych bramek.
PIESZEK Augustyn. pomonik, obrońca. Pierwszy z Pieszków, który trafił do Lublina. Bierwszą bramkę strzelił w 1957 roku w meczu ze StaląKraśnik (2;0). Bardzo aktywny zawidnik. Pożyteczny dla zespołu. Strzelał gole.. W 1058 roku strzelił 6 bramek , rok później 2 bramki dla Motoru. W 1960roku trafił 3 razy.
PIESZEK Ryszard. Napastnik. Kluby: Motor Lublin, Start Krasnystaw. W Starcie Krasnystaw jeden sezon w 1964 roku. Przyszedł z Lublina razem z Dworakowskim i trenerem Czesławem Żurawskim. Mieli uratować dla Krasnegostawu ligowy byt. Strzelił kilka bramek, ale zadania nie udało się wykonać.