LEKSYKON lubelskiej piłki
Jan MROZIK
***
Gdyby nie fatalny mecz ze Stomilem
Decyzje zapadły 8 lipca 1973 roku. W ich efekcie ekstraklasa powiększyła się o dwa zespoły oraz utworzono dwie grupy II ligi. Lublinianka, Motor oraz Avia Świdnik (trzecia na finiszu klasy międzywojewódzkiej)) znalazły się w grupie północnej.
W sezonie 1973/74 Motor okazał się prawdziwą rewelacją rozgrywek. W 28. kolejce drużyna, którą prowadził Andrzej Gajewski pokonała w Gdyni prowadzącą w tabeli Arkę 2:1 po bramkach Jana Przybyło i Jerzego Krawczyka z rzutu karnego (Motor: Dziełakowski – Kamiński, Bucki, Rudak, Lisiewicz – Mrozik, Przybyło, Biernacki – Weideman (Socha), Krawczyk, Mrowiec.
Po tej wygranej nasi wysunęli się na pierwsze miejsce w tabeli. Do szczęścia potrzebne były zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach. W środku tygodnia lublinianie pokonali u siebie Widzew Łódź 3:0. Na ostatni mecz do Olsztyna, z broniącym się przed spadkiem Stomilem, jechali w roli faworytów i niestety zawiedli.
Porażkę 0:1 długo rozpamiętywano w Lublinie. Pod adresem piłkarzy kierowano mnóstwo oskarżeń. Nie mogło to jednak zmienić faktu, że Motor nadal pozostawał „tylko” drugoligowcem. Był nim aż do sezonu 1979/80.
***
Z lewej Władysław Żmuda i Jan Mrozik. Nagroda za mistrzostwo Polski juniorów. |
