hsienko
  14*JA wśród kantów, czyli słodkie oblicze zdrady
 

W zasadzie praca reportera na początku lat 90-tych tamtego wieku, kiedy to Polska startowała do biegu w maratonie przewartościowań politycznych, społecznych i ekonomicznych - godzinę w godzinę polegała na bezpośrednim kontakcie z kantem, ze sprytem, z pędem ku... No właśnie gdzie biegliśmy i gdzie dobiegliśmy? 
I to nie te kanty i manipulacje były najważniejsze - najgorsza była
zdrada!



@@@

@@@

@@@

@@@

@@@

@@@


@@@


Kronika Zamojska / 2 luty 1992
 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 18 odwiedzający (90 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja